Poświęcona okresowi zaborów książka Grzegorza Kucharczyka przybliża te działania państwa pruskiego, których celem było zneutralizowanie polskiego przekazu kulturowego i utrwalenie wizerunku Rzeczpospolitej jako kraju bez historii, społecznie i gospodarczo zapóźnionego. Jej podział przedstawiano jako dziejową konieczność, zaś trwałe wcielenie do Prus, a następnie Rzeszy Niemieckiej jako szansę na rozwój cywilizacyjny. W długim dziewiętnastym stuleciu elity niemieckie rozwijały idee uzasadniające konieczność pracy kulturowej na Wschodzie. Grunt dla nich stanowiły wyobrażenie o pruskiej wyższości, mit kulturtregerstwa oraz głęboko już zakorzenione antypolskie stereotypy. Narracja o Polakach (czy szerzej: Słowianach) jako tych, których trzeba stale wychowywać, przewija się w niemieckim dyskursie politycznym oraz w literaturze i z czasem ewoluuje w okresie Wielkiej Wojny przybierając już ton wyraźnie protekcjonalny, czy wręcz agresywny.
Grzegorz Kucharczyk Livres






Hohenzollernowie to niemiecka dynastia wywodząca się ze Szwabii, która między XV a XIX stuleciem wybiła się z grona książąt o znaczeniu regionalnym, sięgając najpierw po królewską koronę w Prusach, a potem po tron cesarski Drugiej Rzeszy. Przez ponad dwa stulecia - do upadku cesarstwa w listopadzie 1918 roku w konsekwencji przegranej wojny światowej - odgrywała bardzo istotną rolę w Europie. Wydała kilku wybitnych władców, takich jak Fryderyk Wilhelm zwany Wielkim Elektorem czy Fryderyk II Wielki. Dla Polski i Polaków Hohenzollernowie byli trudnymi przeciwnikami, zaborcami, którzy rozszerzali swoje państwo kosztem Rzeczypospolitej, oraz prześladowcami polskości. Choćby dlatego warto poznać ich losy.
Czy średniowiecze było zacofane? Dlaczego organizowano krucjaty? Jak działały sądy inkwizycyjne? Czy katolicy palili na stosach czarownice i prześladowali żydów? Czy relacje o barbarzyńskim okrucieństwie Hiszpanów w trakcie podbijania przez nich Nowego Świata są wiarygodne? Jak wyglądała tolerancja religijna w Imperium Brytyjskim w XVI-XVIII w. Z czego wynikało ubóstwo Irlandczyków? Odpowiedzi na te pytania udziela dr Grzegorz Kucharczyk w pierwszym tomie serii „Zeszytów Historii Kościoła”, których celem jest przełamywanie uprzedzeń i stereotypów narosłych wokół dziejów Kościoła katolickiego i opierających się na półprawdach i przekłamaniach. Autor w sposób rzetelny, a jednocześnie przystępny, przedstawia rzeczywiste fakty i obala mity, które stały się już niekiedy niemal „dogmatami” antykatolicko nastawionych pisarzy i publicystów.
Prusy, które wyrosły z Brandenburgii i ziem Zakonu Krzyżackiego, niegdyś odebranych pogańskiemu ludowi Prusów, w XVIII wieku stały się jednym z najważniejszych państw niemieckich. Umocniły swą potegę dzięki zwycięstwom w wojnach śląskich, udziałowi w rozbiorach Rzeczypospolitej oraz w XIX wieku pokonaniu Austrii i Francji. W 1871 r. pruska dynastia Hohenzollernów objęła tron nowo utworzonego Cesarstwa Niemieckiego. Prusy jako część Niemiec przetrwały do 1945 r., gdy w wyniku drugiej wojny światowej ich terytorium w znacznej części przypadło Polsce i ZSRR. Prof. dr hab. Grzegorz Kucharczyk z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu podjął się syntetycznego opracowania dziejów państwa Hohenzollernów od XVI do XX wieku, którego losy wielokrotnie dramatycznie wiązały się z historią Polski. To próba nowego spojrzenia na te dzieje. Autor kładzie nacisk na historię polityczną, ale również uwzględnia najważniejsze aspekty dotyczace kultury, społeczeństwa i gospodarki. Tekst jest wzbogacony o ramki prezentujące osoby i ciekawostki zwiazane z tematyką poszczególnych rozdziałów. Książka zawiera liczne ilustracje i mapy.
Kto nie wierzy w Boga, uwierzy we wszystko ta myśl nigdy nie była bardziej prawdziwa niż w XXI wieku. Ileż to osób po odrzuceniu Boga gotowych jest zaakceptować każdy zabobon, najbardziej złudną utopię, z gruntu niewiarygodną manipulację. Dlatego coraz głośniej mówi się o wielkim kryzysie zachodniej, chrześcijańskiej cywilizacji znanej kiedyś pod dumną nazwą Christianitas albo zgoła o jej upadku. Znakiem najwyższego przejawu kultury zachodniej były dwa pojęcia stanowiące tytuł tej książki: katedra i uniwersytet. Czyli wiara i rozum. To symbioza katedry i uniwersytetu doprowadziła cywilizację zachodnią do swych największych osiągnięć. W rozdzieleniu wiary i rozumu upatruje Autor zasadniczą przyczynę obecnej degrengolady nauki, ale i słabości Kościoła. Opisuje ten proces na przestrzeni wieków, tak na przykładzie całej Europy, jak i Polski. Kto wysoko zajdzie, ten może i boleśnie upaść. Taki upadek opisuje prof. Grzegorz Kucharczyk, jeden z najbardziej błyskotliwych polskich erudytów i publicystów, autor wielu głośnych książek. W dobie, gdy postnowocześni naukowcy demolują humanistykę, i to na czcigodnych uniwersytetach, Autor nie boi się powiedzieć, że mamy do czynienia z czystą głupotą. Rozjaśnia umysły i wykazuje marność fundamentów zgenderyzowanej nauki. Utopijny gmach budowany na takich fundamentach w pewnym momencie musi runąć z hukiem oczywiście na nasze głowy. Grzegorz Kucharczyk włącza się w nurt głosów rozsądku dowodzących, że współczesna narracja medialna i historyczna idzie wbrew prawdzie i wolności. Wykazuje jak kryzys wiary zawsze pociąga za sobą kryzys rozumu. Co bowiem stało się z człowiekiem, że np. posługując się wyszukanym aparatem naukowym za pierwszego czarnego prezydenta USA uznaje Billa Clintona?! Jak udowodnić, że Sokrates nie był Murzynem, a Arystoteles złodziejem bo tak ci wielcy myśliciele są przedstawiani na wielu zdawałoby się poważnych uniwersytetach! Na te i wiele innych prowokacyjnych zagadnień, na agresywnie szerzący się nihilizm i relatywizm, znajdziemy odpowiedź w publikacji Katedra i uniwersytet. O kryzysie i nadziei chrześcijańskiej cywilizacji. Prof. Kucharczyk w tej pięknie i bogato ilustrowanej książce nie poprzestaje tylko na diagnozie. Podsuwa także odpowiedzi na pytanie: co dalej? Okazuje się bowiem, że to właśnie w Polsce może się obudzić ruch, który powie stop postnowoczesnemu szaleństwu. Mamy ku temu wszystkie potrzebne narzędzia i kadry. Książka włącza się w nurt publikacji Białego Kruka stających twardo w obronie zasad i dorobku zachodniej, chrześcijańskiej cywilizacji. Naszej cywilizacji.
Profesor Grzegorz Kucharczyk, historyk z Instytutu Historii PAN oraz Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie, stworzył popularny zarys dziejów Polski od początków kształtowania się polskiej państwowości w X wieku po czasy współczesne. Jest to przede wszystkim historia narodu polskiego, który trwał i rozwijał się nawet wtedy, gdy nie było państwa - w myśl słów hymnu narodowego, Mazurka Dąbrowskiego: Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy. O przyszłości Polski zdecydowała wówczas wola Polaków wybicia się na niepodległość. Autor ukazuje kształtowanie się narodu oraz to wszystko, co składa się na jego dziedzictwo i tożsamość, w tym zwłaszcza rolę chrześcijaństwa i Kościoła katolickiego. Przybliża władców i bohaterów, losy kultury i myśli, aktywności społecznej i gospodarczej. Jak twierdzi, we Wstępie: Historia Polski jest godna poznania, bo jest po prostu ciekawa. [] Jak to się stało, że dwa razy przechodziliśmy próbę grobu i dwa razy doświadczyliśmy prawa zmartwychwstania? Co oznacza Trzecia Niepodległość?. Dzięki tej przystępnie napisanej książce można poznać i lepiej zrozumieć polskie dzieje.
Rzesza Niemiecka, istniejąca w latach 1933-1945, na trwałe wpisała się w historię poprzez swoje niechlubne czyny. Wspomnienia o niej przywołują obrazy obozów zagłady, wojennej pożogi i pogardy wobec tych, których nazistowska ideologia uznawała za podludzi. Książka prof. Grzegorza Kucharczyka wyjaśnia, że korzenie rasizmu oraz nazizmu sięgają znacznie wcześniej niż 1933 rok i wykraczają poza niemieckie terytoria. Największą podatność na te zbrodnicze koncepcje znalazły one jednak na gruzach II Rzeszy. Autor bada, co sprzyjało zwycięstwu NSDAP i Hitlera, analizując postawy społeczne, religię oraz międzynarodowe okoliczności. Kluczowym pojęciem w niemieckiej koncepcji świata była nowoczesność, która usprawiedliwiała nawet najgorsze zbrodnie. Postęp technologiczny i badania w zakresie ochrony zdrowia były wykorzystywane do usprawiedliwiania eksperymentów na ludziach i eksterminacji. W III Rzeszy prawo było stosowane w sposób nieprzykładowy, a naród nie kwestionował jego zasadności. Próby wyzwolenia się z chrześcijaństwa poprzez tworzenie jego "ulepszonej" wersji czy wskrzeszanie pogańskich kultów były częścią tej ideologii. Prof. Kucharczyk, specjalista w historii Niemiec, przedstawia brutalny obraz tego okresu, podkreślając, że Niemcy potrzebują dobrej spowiedzi, która wymaga uznania win, żalu i zadośćuczynienia.