„Pan Tomasz Cukiernik przestawia w tej książce wolnościową koncepcję państwa, ogranicza się do aspektu ekonomiczno-politycznego. Nie tylko przedstawia tę koncepcję, ale dokonuje tego na tle krytyki tak zwanego państwa opiekuńczego, które miałoby stanowić remedium na kapitalistyczny wyzysk. Książka ta stanowi nieoceniony przewodnik, również dla ludzi autentycznie poszukujących prawdy o sobie samych, a zwłaszcza – o państwie i gospodarce. Nieocenioną zaletą jest ilustracja każdej tezy liczbami i wykresami, które mogą przekonać do ich prawdziwości każdego człowieka inteligentnego i niezaczadzonego fałszywą ideologią. Wreszcie autor przedstawia przykłady zastosowania różnych rozwiązań liberalnych, jak gdyby odpowiadając na natrętne dopytywania niedowiarków, jakie państwo na świecie funkcjonuje według przedstawionej prawicowej koncepcji.” Stanisław Michalkiewicz
Tomasz Cukiernik Livres




Dziesięć lat w Unii
- 287pages
- 11 heures de lecture
W swojej nowej książce Dziesięć lat w Unii Tomasz Cukiernik podejmuje wysiłek przeprowadzenia wielu bardzo odważnych analiz ekonomicznych naszego dziesięcioletniego pobytu w Unii Europejskiej. Według tych wyliczeń – bilans zysków i strat nie przynosi nam optymistycznych wieści. Książka Tomasza Cukiernika odsłania nam zupełnie inny obraz rzeczywistości polskiej akcesji do UE, niż ten powszechnie obowiązujący.
Mateusz Benedyk, Instytut Edukacji Ekonomicznej im. Ludwiga von Misesa: Wskazywanie głupot wyczynianych przez rządzących Polską jest na szczęście w naszym kraju popularne i dzięki temu wielu naszych wsp�łobywateli ma zdrową nieufność wobec działań warszawskich urzędnik�w.Niestety, urzędnicy brukselscy cieszą się nad Wisłą znacznie większym zaufaniem. Dlatego tak potrzebna jest praca wykonywana przez Tomasza Cukiernika, kt�ry dokumentuje niezliczone sposoby unijnego marnowania zasob�w i ograniczania naszej wolności przez biurokrat�w z Brukseli.Nagłaśniajmy zatem te przykłady i siejmy zdrowy sceptycyzm wobec poczynań naszych unijnych władc�w.
Książka podsumowująca 20 lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Czy Polsce opłaca się należeć do Unii Europejskiej? Po 20 latach członkostwa warto zadać sobie to pytanie z punktu widzenia chłodnej, realistycznej polityki oraz prostej kalkulacji zysków i strat. Niniejsza książka to autorski bilans tego okresu, oparty na analizie ekonomicznej, która pokazuje, że w pewnych kwestiach zyskujemy, w innych zaś tracimy. Niestety, w ostatnim czasie straty te są coraz większe. Powód jest bardzo prosty: Bruksela wtrąca się do coraz większej liczby spraw z życia gospodarczego, społecznego, a nawet rodzinnego, niszcząc kolejne branże. Wykorzystując jako pretekst ochronę klimatu, Unia chce nam rozkazywać, czym mamy ogrzewać swoje domy, na czym gotować obiad, co mamy jeść, a co palić, jakie niepotrzebne systemy mają być montowane w każdym samochodzie i traktorze, jakie biokomponenty ma zawierać paliwo, czym mamy płacić, jak myśleć i jakiego używać słownictwa, a nawet jaką ilością wody spłukiwać toaletę. Mamy tu do czynienia nie tylko z zamachem na wolność, czego przykładem jest zakaz sprzedaży samochodów spalinowych – rzecz kuriozalna w skali naszego globu – ale również olbrzymimi kosztami, przyczyniającymi się do drastycznego spadku zamożności obywateli Europy, a zwłaszcza Polski – sama polityka dekarbonizacyjna będzie oznaczała coroczny koszt na poziomie 13,6% PKB. Jest oczywiste, że nie bierze pod uwagę polskiej racji stanu, a w wyniku dalszego wdrażania unijnej polityki nasz kraj może całkowicie utracić bezpieczeństwo energetyczne i żywnościowe, popadając w zależność od czynników zewnętrznych. Nie jest jeszcze za późno, aby zacząć prowadzić niezależną i rozsądną politykę nakierowaną na dobro Polaków, a nie realizację ideologicznych haseł, które skrywają zwykły „skok na kasę”. Aby jednak taką politykę uprawiać, należy na spokojnie oszacować naszą sytuację. I temu właśnie służyć ma ta książka.