Il est encore temps de passer ta commande pour Noël (3 jours, 4 heures)
Bookbot

Waszkiewicz Bohdan

    Golimistrz
    Czarny ptak. Golimistrz powraca
    • Zabić potwora czy ogolić brodę lub ostrzyc? Dla niego nie ma żadnej różnicy. Jest robota, trzeba ją wykonać. Golibroda, wojak, płatny morderca, cwany lis - jednym słowem Brzytew. Pamiętacie go? Kto sięgnął po pierwszą część przygód Golimistrza, ten pamięta na pewno, bo trudno zapomnieć tak nietuzinkowego bohatera. Jeśli natomiast ktoś go do tej pory nie zna, to po pierwsze teraz ma znakomitą okazję, by ten brak nadrobić, po drugie wcale nie musi szukać początku tej opowieści. Brzytew wkracza w nowy rozdział życia, a przeszłość, cóż, pojawia się czasem w krótkich wspomnieniach, nie ma już jednak znaczenia. Mimo nowych okoliczności (przyrody i nie tylko), mimo zmian, jakie zachodzą w charakterze Golimistrza (szlachetnieje! No, dobra, odrobinę), w dalszym ciągu pozostaje on spryciarzem, mistrzem we władaniu bronią różną oraz pogromcą potworów wszelakiej maści, które staną mu na drodze. W historii tej roi się od przygód (i humoru), szczęk szabel ogłusza, pod nogami chlupocze krew i woda, która odegra tu ważką rolę. Może nie tyle sama woda, co pewne wodne stworzenie. Jakie i jaką rolę? Przeczytajcie, to się dowiecie.

      Czarny ptak. Golimistrz powraca
    • Po udaremnionym zamachu na swoje życie król wpada na nietuzinkowy pomysł. Do jego realizacji potrzebuje człowieka do zadań specjalnych, najlepiej powszechnie szanowanego i niewzbudzającego żadnych podejrzeń. Kogoś z rzeszy poddanych. W tak dziwnych okolicznościach Golimistrz Brzytew, miejski golibroda, zostaje wplątany w istny kalejdoskop intryg, przedziwnych zleceń i towarzyszących im niezliczonych przygód. Czy bystry umysł, pomysłowość i odwaga wystarczą, by pokonać strzygi, wampiry i królewskich zdrajców? I czy były żołdak będzie tak lojalnym poddanym, jak zakładają król i jego doradca? Wybuchowa mieszanka fantastyki i przygody, podlana solidną dawką niewymuszonego humoru. W towarzystwie królewskiego golibrody nie można się nudzić!

      Golimistrz