Plus d’un million de livres, à portée de main !
Bookbot

Katarzyna Jasiołek

    Tkanina Sztuka i rzemiosło
    Kolumb A.D. 2100
    Opakowania czyli perfumowanie śledzia
    • Co oznaczała tajemnicza „jedynka” na pudełkach? Kto wymyślił sklep samoobsługowy i jak pojawienie się supersamów w Polsce wpłynęło na wygląd opakowań? Kto zbierał papierki po cukierkach, opakowania po czekoladach albo ustawiał na meblościance piramidy z puszek po napojach? Któż z nas nigdy nie kupił kawy czy landrynek ze względu na puszkę, która będzie miłą dekoracją? Albo kto podczas zjadania czekoladek nie rozważał, czy w pudełku po bombonierce schowa listy czy wstążeczki? Grafika i forma niektórych powojennych opakowań dziś budzi ogromny sentyment. Przywołuje wspomnienie smaku, zapachu, wyjątkowych chwil. Ówczesne opakowania projektowali rodzimi artyści graficy. Ich nazwiska czasem są znane – to malarze, plakaciści, graficy warsztatowi – a czasem brzmią obco. Twórcy opakowań rzadko mieli okazję sygnować swoje projekty, bo czy ktoś zwróciłby uwagę na podpis na pudełku, kopercie płyty czy etykiecie? Katarzyna Jasiołek przekopała się przez tony opakowań. Wszystko po to, by znaleźć odpowiedzi na serię pytań. Kto projektował najlepsze opakowania? Dlaczego słoiki i etykiety dyskwalifikowały nasze towary na zachodnich rynkach? Jak wyglądał skup opakowań i kto mógł liczyć na to, że jego pudełko czy butelka trafi na wystawę w galerii? I czy PRL naprawdę był szary? Katarzyna Jasiołek (ur. 1982) – absolwentka Filologii Polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Pisała o nowych technologiach do „Komputer Świata”, a wcześniej także o mediach do „Pressu”, o technologii od strony biznesowej. Obecnie regularnie pisze do tytułu branżowego „Szkło i Ceramika”, pisuje katalogi, których tematyką jest dizajn i wzornictwo. Prowadzi blog Heliotrop (heliotropvintage.pl) o wydarzeniach związanych z wzornictwem, architekturą, fotografią, modą, a także pod marką bloga – podcast, do którego zaprasza twórców, rzemieślników, kolekcjonerów i inne osoby związane z designem. Pisze książki o wzornictwie, m.in. Asteroid i półkotapczan (Marginesy 2020).

      Opakowania czyli perfumowanie śledzia
    • Przyszłość, Los Angeles, około roku 2100. Technologia w Ameryce oraz Europie wkradła się w każdy zakamarek życia i pozbawiła ludzi pracy. Większość utrzymuje się z wypłacanej przez rząd pensji, po drodze szukając jakiegokolwiek zajęcia, lecz tylko nieliczni dostępują przywileju pracy. Co dzieje się z człowiekiem, który nie musi pracować? Którego przygniata każda chwila? Jonathan jest prezesem jednej z największych grup kapitałowych, która dzięki prawu własności do przełomowych technologii sukcesywnie wprowadza rządy monopolistyczne. Jon należy do wyższej kasty – posiadającej pieniądze i uczestniczącej w klasycznym wyścigu szczurów. Pewnego dnia odkrywa, iż ktoś wymazał z sieci dane na temat XX-wiecznego polskiego matematyka, któremu udało się przewidzieć między innymi ekonomiczne rozwarstwienie społeczeństw. Nazajutrz tajemnicza postać uchyla Jonowi rąbka tajemnicy, kto i jak steruje światem. A to zaledwie początek szeregu intryg i sensacyjnych akcji. Po drodze miłość pięknej i ambitnej Susan, partnerki Jona, uruchamia prywatną rewolucję, która szybko krzyżuje się ze światową – prowadzoną przez tajemniczą organizację KOLUMB. Ta błyskotliwa powieść – refleksyjna i jednocześnie bardzo wartka – to historia o nowym jutrze determinowanym przez niebywałą tajemnicę, o grupie trzymającej władzę i pociągającej za sznurki, o zadziwiającej technologii i niewoli skrojonej przez postęp. Ta powieść to także gorący, odważny romans i dziki, autentyczny seks…To pełna, niezwykle magnetyzująca przygoda, a obok takiej nie sposób przejść obojętnie!

      Kolumb A.D. 2100
    • Tkanina – traktowana często jako niższa forma sztuki – leży na pograniczu malarstwa czy rzeźby, ale dysponuje też własnymi środkami wyrazu. Wysoką rangę zyskała dzięki wybitnym artystkom światowego formatu, jak choćby Magdalena Abakanowicz i Jolanta Owidzka. Jednocześnie tkanina pozostała bliska zwykłym ludziom – w każdym domu obecne przecież były dywany, gobeliny, zasłony, makaty… Katarzyna Jasiołek omawia wycinek wielkiej historii tkaniny, ale za to bardzo ważny – ponieważ właśnie polscy artyści zrewolucjonizowali światową tkaninę artystyczną. Zaczyna opowieść od dwudziestolecia międzywojennego i działalności Spółdzielni Artystów Plastyków „Ład”, słynącej głównie z kilimów i żakardów. Pisze także o kilimie zakopiańskim, którego tradycja sięga czasów powojennych. Przełom dla polskich artystów nastąpił podczas 1. Biennale Międzynarodowej Tkaniny Współczesnej w Lozannie w 1962 roku. Jak przypomina Jasiołek, zaprezentowali oni własnoręcznie tkane prace tak wyraziste, szczere i szorstkie w porównaniu z propozycjami pozostałych uczestników, że wywołali konsternację publiczności i krytyków. Konsternacja przerodziła się jednak w podziw. W kolejnych latach Polacy wyznaczali trendy w tkaninie artystycznej i stali na czele rewolucji formalnej. Potrafili zawrzeć w swoich pracach ważny i aktualny przekaz. Autorka nie zapomina o tkaninie współczesnej. Porusza kwestię ekologicznego podejścia do materiałów, wskrzeszania przedwojennej tradycji polskich kilimów na terenie dzisiejszej Ukrainy, pisze także o romskiej artystce Małgorzacie Mirdze-Tas, której prace – wykonane z surowców z odzysku – opowiadają alternatywne wersje romskich historii. To pokazuje, jak wiele niespodzianek czeka tych, którzy zechcą zgłębić tkaninę.

      Tkanina Sztuka i rzemiosło