Originally published in 1947, Ann Petry's classic Country Place depicts a
predominantly white community disillusioned by the indignities and corruption
of small-town life. Accompanied by a new foreword from Farah Jasmine that
builds on the legacy of a literary celebrity and one of the foremost African
American writers of her time.
Jest 2135 rok. W Varsie, dawnej Warszawie, świeżo upieczona dziennikarka ledwo
wiąże koniec z końcem. Zdeterminowana, by poprawić swoją sytuację, skupia się
na stażu w jedynej liczącej się firmie medialnej. Tego dnia nic nie idzie po
jej myśli. Nie sprzyja jej ani pogoda, ani technologia. Na dodatek
niespodziewanie dzwoni do niej ojciec, który zniknął z jej życia lata temu, i
ostrzega ją, że coś się wydarzy. Po chwili zostaje napadnięta. Budzi się po
pięćsetletniej hibernacji w opuszczonej bazie naukowej i orientuje się, że
warunki atmosferyczne na zewnątrz są zabójcze dla ludzi. Na domiar złego z
powodu nieoczekiwanej awarii jest zmuszona natychmiast opuścić to miejsce. W
bazie znajduje urządzenie, które teoretycznie ma zagwarantować jej
przetrwanie. Niestety w wyniku pewnych komplikacji, nawet jeśli zadziała ono
poprawnie, będzie mogła go używać tylko przez dwa tygodnie. Co się stało? Kto
ją zahibernował i dlaczego? Jak wygląda teraz świat? Czy na zewnątrz
rzeczywiście nie da się żyć? Czy ludzie przetrwali? Czy ona zdoła przeżyć, gdy
minie czternaście dni? I co ma z tym wszystkim wspólnego jej ojciec? – Dlatego
powinnaś była powiedzieć mi to od razu! – krzyknął, uderzając pięścią w
ścianę. – A ty powinieneś był mnie wysłuchać, kiedy mówiłam, że to ważne –
broniła się odruchowo, z pretensją w głosie. – Gdybyś nie gonił tak za zemstą,
może zdążyłabym ci wyjawić całą prawdę. Wtedy, kiedy staliśmy pod moim domem.
– Przyznaję. Jest w tym trochę mojej winy. Mogłem zostać chwilę dłużej. Może
to wszystko potoczyłoby się inaczej. Ale gdybyś mi powiedziała jeszcze w
czasie łącza… A zresztą, jakie to ma teraz znaczenie.